Po zdobyciu Jagodnej, w schronisku Jagodna zjadłam coś niespodziewanego, niesamowitego i co wywołało uśmiech na twarzy. Dzień wcześniej szukaliśmy z mężem po czeskiej stronie kluseczek tzw. strapaczek (Pan Makłowicz narobił nam smaka w swoim programie kulinarnym) i nie znaleźliśmy. W schronisku...
Księga gości
Chciałbyś o coś zapytać? A może odpowiedzieć?
Lub właśnie opowiedzieć - jakąś ciekawą historię z Gór Bystrzyckich na przykład?
Może znalazłeś miłość, zgubiłeś klucze...lub zupełnie na odwrót.
A może klasycznie - chciałbyś obsmarować nam to miejsce, gdzie plecy tracą swą szlachetną nazwę?
Albo wręcz przeciwnie - zasadzić jakiś radosny panegiryk pod naszym adresem?
Pewnie! A niech się dowiedzo te turysty, co ich w tej Jagodnej czeka...!
